Bardzo miło mi, że po niedawnym poście na temat nadchodzącej płyty 2nd Wind, mogę napisać kolejnego newsa - tym razem na temat świeżutkiej poznańskiej kapeli. Nowy twór na naszej scenie nazywa się Deszcz i gra rasowy neocrust. Propsy tym większe, że chłopaki potrafią robić elegancką miazgę z dwoma wokalami, a jest ich w zespole tylko trzech. Zaraz po swoim koncertowym debiucie częstują nas pierwszym numerem zarejestrowanym w Riot Studio na Rozbracie, więc polecam obadanie (linki poniżej). Wydaje się, że Deszcz zagospodaruje neocrustową lukę w naszym kraju - mimo sporej popularności takiego grania w Polsce, jakoś nikt nie palił się do tworzenia takiej kapeli. Od dzisiaj nie musimy wyglądać żadnych hiszpańskich gwiazd crusta, bo mamy już na swoim podwórku własne. No i wszystko wskazuje, że już niebawem pierwsze namacalne wydawnictwo. Deszczu padaj, powodzenia!
https://deszcz.bandcamp.com/
https://www.facebook.com/deszczpunx
Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń